Korszeńskie Forum

Niezależni · Wysłany: Pon 19:32, 13 Mar 2006 Temat postu:

A więc na początek chciałem pozdrowić Marcina "artyste", chcielibyśmy sie wypowiedzieć na temat twojej "jesiennej poezji", jest ona bardzo pasjonująca i niesamowita jak ból zęba, a propo twoich kawałków (smuty i tyle, nic szczególnego i jestes zwykłym grajkiem podobnie jak jeden koles z korsz (myslę że już zakończył karierę muzyczną).
Drogi Marcinie W. prgniemy cię poinformować abyś zmienił lekarza bo ten cie oszukuje, nara nara nara bitch

Uncertain · Wysłany: Pon 21:59, 13 Mar 2006 Temat postu: Niezależni...

Wiecie może i jestem zwykłym grajkiem, może i moja poezja jest smutna tak samo i muzyka ale przynajmniej coś robie. Nie twierdzż że Wy nic nie robicie bo Was nie znam ale widzę że w Korszach jedyne co ludziom najlepiuej wychodzi to krytyka bez spogladania w lustro... ja spełniam się w ten sposób Wy bycmoze w inny nie wnikam. Nie podoba sie Wam to co robię - w porządku - w koncu każdy ma swój gust i dlatego każdy ma prawo do własnego zdania, ale te wstawki o lekarzu... po co to... zbędne słowa powiedziane tylko po to żeby mnie obrazic... ale nieważne.. życze Wam "Niezależni" abyście też się spełnili w ten czy inny sposób bo w Korszach trzeba cos robic aby nie popasc w monotonię i może ktoś kto bedzie was oceniał bedzie bardziej przychylny i obiektywny...

Uncertain · Wysłany: Wto 10:30, 14 Mar 2006 Temat postu: :/

A tak jeszcze wracając do poruszanego kilka dni temu wątkuto zastanawiam czemu ci wszyscy "krytykanci" nie chcą się przedstawic ani ujawnic. przecież nikt was nie pobije za wypowiadanie swojego zdania więc po co ten kamuflarz?? cos jednak musi byc w tym nie tak skoro ciągle się ukrywacie ale jak widac najlepiej skrytykowac, obrazic i wysmiac a potem schowac głowę w piasek bo tak jest najwygodniej... małomiasteczkowe życie smierdzi... Mad

Niezależni · Wysłany: Śro 0:25, 15 Mar 2006 Temat postu:

a powiedz co ci do tego kto wystawia komentarz na twoj temat? w zasadzie nic, ktos mowi zdanie na twoj temat leprze czy gorsze, a ty powinieneś sie cieszyć że ktos mówi o tobie, bo na rozgłosie ci zależy Marcinie, pozatym rozeszły sie słuchy że to koleś z Pure Decay tzw. Jurek, ale bardzo mi przykro twoje zdolności wykrywania ludzi są kiepskie więc i tak sie nie dowisz kto to Razz

, a co do muzyki i jesiennej poezji to wszystko jest kiepskie, poprostu jak ludzie piszą to tak jest
nikt nie patrzy czy znajomy czy nie, robi lipe to trzeba o tym napisac bo po jaki chu... umieszcza swoje mp3 i txt do oglądania, jak jest zle to sie wycofaj poprostu, a Iron poprostu napisał całą prawdę, a i co do chwalenia korszańskiego MOK-u to jest troszecze chore, bo tu nic nie da się osiągnąć i jest brak pomocy ze strony władz które tam pracują, nie wiem czy wysmarowanie "wazeliną" czyjegos tylka jest ok zeby komus bylo lepiej, ale jak uwazasz wchodzisz w dupe bez wazeliny, a tak nie powinno byc, ci ludzie muszą coś tam robić bo by ich zwolnili z pracy, na tym polega cała filozofia tego osrodka, nie ma co włazić w dupe że w MOK-u można coś osiągnąć, bo tam nawet jak coś chcesz robić to i tak ci się to nie uda, chyba że granie piosenki przy ognisku, czy też jakiejś innej kościelnej.
A tak pozatym jak w standardzie prgniemy cię poinformować abyś zmienił lekarza bo ten cie oszukuje, nara nara nara bitch

adminTomek · Wysłany: Śro 3:24, 15 Mar 2006 Temat postu: brak taktu

Niezależn(i,y) - Wiele piszesz a nie widać żadnego działania.

Pidżama · Wysłany: Śro 10:03, 15 Mar 2006 Temat postu:

Dobra, dosyć! Każdy kolejny wpis zawierającty przekleństwa zostanie usunięty, mało tego- każdy kolejny wpis osoby, któa używała przekleństw i choćby nawet pisała już bez wulgaryzmów też zostanie usunięty. Swoje zdanie można wyrazić w kulturalny sposób, za pomocą argumentów a nie gadania wyśmiewania kogokolwiek!

A co do MOKu. Jeżeli chce się zrobić coś dobrego, to pomoc ze stron władz i pracowników zawsze jest! Tylko nie należy wychodzić z założenia że nam się należy, a trzeba porozmawiać z odpowiednią osobą w taki sposób, by przekonać te osobę do tego, co chce się zrobić. Jeżeli ktoś robi coś co ma sens, to znajdzie poparcie.

I jeszcze raz przypominam - BĘDĘ USUWAŁ KAŻDY WPIS ZAWIERAJĄCY PRZEKLEŃSTWA!

Zrozumieli Ci co przeklinają, czy jesteście na tyle nierozumi, że trzeba Wam Waszym ubogim językiem tłumaczyć? !!!

Uncertain · Wysłany: Śro 10:07, 15 Mar 2006 Temat postu: ...

Hmm a ciekawe skąd wy to wiecie kogo ja podejrzewam o wypisywanie na forum... naprawde zastanawiające. A dlaczego mi zależy na tym żeby wiedziec kto sie podpisuje?? otóż powiem tak. Niektórzy mają zbyt małe zasoby kory mózgowej a ich mentalnośc nie pozwala im odróżnic łopaty od grabek lub fiata 126p od ferari i tak prawdopodobnie jest w waszym przypadku. albo poprostu boicie sie bo wiecie ze jest kilku ludzi za mną i co by to było jakby cos na was powiedzieli złego. pewnien byscie sie popłakali....a co gorsza co by było jakby za jakis czas sie okazałao ze udało mi sie cos osiągnąc i wybic sie z tej wioski to wtedy byscie chyba do lasu sie wyprowadzili... chodzi o to ze kazdy musi byc w stanie wziąc na siebie brzemie odpowiedzialnosci społecznej i przedstawiając swoje zdanie na jakis temat dowiesc ze jest ono prawdziwe ale wy jestescie zbyt mało pojętni zeby to zrozumiec wiec lepiej juz nic nie piszcie bo szkoda tylko miejsca na forum bo to co piszecie nie jest poparte zadnymi dowodami czy czyjąs aprobatą a widze ze krytykowac lubicie wszystkich a moze zacznijcie od siebie?? wasze danie jest tym bardziej nieistotne ze nie macie zadnych podstaw do oceniania tego co robie ponieważ a) na pewno nigdy nie czytaliście nic w rodzaju wierszy lub poezji b) nigdy nic nie stworzyliscie bo jakbyscie stworzyli to komentarze byłyby inne. każdy kto w swoim zyciu cos stworzył wie co to znaczy i rozumie drugą osobe która cos robi i reasumując ma inne podejscie do tych spraw. i tak nie zrozumiecie....

GontynaKry · Wysłany: Śro 12:17, 15 Mar 2006 Temat postu:

Ja tylko na chwile...Marcin myśle że dałeś ciała tą swoją"jesienną poezją".... a co do wychwalania MOK'u ludze co tam chwalić ,jakieś chore imprezy na pokaz, że co kolwiek w tym moku robią!?to jest chore...ileż to mozna wysłuchiwać komentaży o tym że nie ma pieniędzy itp. arrgh!!!ale na nowe monitory za kilkaset złotych zawsze znajdą się pieniądze ;/ ale żeby wyłożyć kasę na sprzęt muzyczny...ehh
i jak tu cokolwiek osiągnąć?!!
CHWAŁA BOGOM SŁOWIAN!!!!!

Pidżama · Wysłany: Śro 12:26, 15 Mar 2006 Temat postu:

Z tego co mi wiadomo z wiarygodnych źródeł, sprzęt muzyczny w MOKu miał być zakupiony pod koniec zeszłego roku. Były na to pieniądze. Ale to, że sprzętu nadal nie ma nie jest w żadnym stopniu winą MOKu, a tych ludzi, którzy grzeją stołki nieco wyżej - w Urzędzie Miasta i Gminy Korsze. No niestety czasami tak bywa. W każdym razie jednak sprzęt w ośrodku kultury nie jest zły. Osoby odpowiadające za sprzęt dbają o jego stan, dzięki czemu jakość nie jest zła. Jedyną wadą sprzętu jest to, że jest niewielkiej mocy.

Miejmy nadzieję, że doczekamy się w niedługim czasie nowego nagłośnienia, ale jasna sprawa, że np. o zestawach liniowych Electro Voice'a, na którym miałem przyjemność grać w agnecji koncertowej w której pracuję, nie mamy co marzyć Smile

Pozdrawiam.

GontynaKry · Wysłany: Śro 12:49, 15 Mar 2006 Temat postu:

Drogi Pidżamo co do ludzi odpwiedzialnych za sprzęt pozostawie bez komentarza...często bywało tak że sami musieliśmy go robic!!!bo dla pana nie chciało się 4 liter ruszać z fotela albo jak już go daliśmy do"naprawy" to się nie doczekalismy....... a co do jakości sprzętu N/C moze i kiedyś był dobry(15 lat temu)
CHWAŁA BOGOM SŁOWIAN !!!

Niezależni · Wysłany: Śro 14:54, 15 Mar 2006 Temat postu:

Pidżama, mamnadziejeze wiesz co mowisz bo my wiemy z doświadczenia, że sprzet, który jest na imprezach nie jest udostępniony do uzytku codziennego(chodzi tu okolumny i wzmacniacz) i jak wspomniałeś osoby dbają o jesgo dobry stan, pozatym perkusaja i piece są w opłakanym stanie, wystarczy przyjść i zobaczyć jaki to szmelc.

Pidżama · Wysłany: Śro 16:15, 15 Mar 2006 Temat postu:

Tak, wiem co mówię. Mówię właśnie o powermixerze i kolumnach, które nie są na codzień udostępniane i właśnie dlatego są mimo swego wieku - w dobrym stanie.
Chociaż ja dzisiaj dostałem ten właśnie sprzęt, by sobie pograć Smile

Perkusja z tego co wiem, nie tyle jest MOKu, co po części każdej z osób, która na niej grała, bo każdy po jakiejś cześci przynosił.

Ale pomyślmy, gdyby tak któregoś wieczora przyjść i naprawić to co się da, podokręcać, posklejać i zwyczajnie ją wyczyścić, to może byłaby w lepszym stanie. Nie sądzicie? No mogę się mylić, bo nie miałem okazji dokładniej jej oblukać. Smile

Pozdrawiam.

Pidżama · Wysłany: Sob 13:38, 18 Mar 2006 Temat postu:

O.. i co tu tak zamilkło?
Tak ładnie żarło i zdechło...

stork · Wysłany: Sob 16:24, 18 Mar 2006 Temat postu:

na twoj ostatni wpis odpowiedzielismy Ci osobiscie wiec nie widze potrzeby powtarzania tego na 4um Smile

Pidżama · Wysłany: Sob 17:32, 18 Mar 2006 Temat postu:

Loozik! Perkusja rulez!